Zabawa, kiedy pani Aneta przez dłuższą chwilę nie może uruchomić sprzętu grającego:
Anotoś (lat 6): Rozetnij mi głowę laserem.
Wiktor (również lat 6): Otwieram! Tssssyy....
Antoś: A teraz wyjmij mi mózg i włóż nowy.
Wiktor: Pac! Pac! No teraz to już jestes Marsjaninem! :)
Ta dam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz