wtorek, 10 lutego 2009

Najważniejsze dziecko do kocHANIA!


Jest tą perłą, której poszukiwanie spędzało sen z powiek, a narodziny były jednym ze szczęśliwszych dni w życiu. Kiedy zobaczyłam ją po raz pierwszy, a ona na mój widok zrobiła najbardziej zdziwioną minę świata- nie mogłam ukryć łez wzruszenia w miejscu bardzo publicznym. Potem kazano mi jej śpiewać wszystkie piosenki, jakie znam (bo od pierwszych chwil oczarowywala ją harmonia) i tak przeleciałam przez cały repertuar kołysankowo- dziecięcy, potem ludowiznę naszej Polandii, potem poezję śpiewaną, bluesa i wszystko, co tylko pamiętałam w biegnącej zbyt szybko chwili- ale wszystko po polsku. Nie mogłam się napatrzeć... I tak śpiewałam, głaskałam maleńką główkę, a jej oczy wciąż najbardziej zdziwione.

Dziś to są najradośniejsze oczy świata. Mojego świata, w którym Hania już zawsze zostanie perełką.

Dziś jej dzień urodzin.
KocHANIA dziś kończy 5 lat.

Razem z rodzicami właśnie w tym momencie szybuje gdzieś nad oceanem,wysoko ponad chmurami w stronę Australii. Na wiele lat… Cos tam w srodku jednak sciska...

Ale znając ciocię Anetę- już niedługo i tam pofrunę ( jak zawsze za nimi latam), zapukam w jakies gorące drzwi przybywając z wizytą. Za bardzo kocham te oczy kocHANIE, zbyt dobrze wiem, co jest istotne, by pozwolić na to by ta odległość zalała wielką wodą najpiękniejsze relacje.

Droga Siostrzyczko (wierna czytelniczko moich rozemocjonowanych notatek życia codziennego), bardzo Cię proszę o pokazanie Jubilatce tych poniżej zamieszczonych zdjęć ciocinych, bo wariata z siebie będę robić do końca świata i to właśnie dla kocHANI !









3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kochana...... wzruszyłam się tym jak okazujesz tęsknotę, miłość, szczęście, smutek .... tej małej osóbce.... Wszystkie te skrajne emocje są dowedem na to, że pomimo tego, że jest mała rozmiarem, jest dla Ciebie wypełnieniem każdej cząstki Twojego wielkiego serca. Chciałabym tylko dodac, że takiej cioci na pewno każde dziecko jej zazdrości...
Buziaki serdeczne Ci przesyłam i jeżeli masz ochotę możemy pójść i uczcić te WIELKIE ŚWIĘTO ciasteczkiem i przepyszna kawą :D
Marta Just

Aneta Majewska SHOW pisze...

Dziękuję :)
I'll call U Bejbe :)

Magdalena pisze...

ostatnie zdjęcie - the best ever!!!
Hania jest szczęściarą, żałuję, że nie miałam takiej szurniętej ciotki :D
dla Hani śpiewam STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAAAAAAAM!